Malowanie rzęs jest uznawane za najłatwiejszą czynność wykonywaną podczas makijażu. Okazuje się jednak, że nieświadomie popełniamy kilka błędów, które potrafią znacząco skracać trwałość naszej stylizacji lub osłabiać jej efekty. Dowiedz się, czy popełniasz któryś z tych błędów i jak najszybciej go wyeliminuj.
Źle pomalowane rzęsy – dlaczego makijaż oka nie spełnia Twoich oczekiwań?
Źle pomalowane rzęsy mogą znacząco popsuć Ci humor, jeśli w ciągu dnia zauważysz, że posklejały się w nieestetyczne pajęcze nóżki. Podobnie będzie w przypadku, gdy masakra rozmaże się, tworząc efekt pandy lub skruszy się i osypie się na dolną powiekę. Błędy w malowaniu rzęs mają też niekorzystny wpływ na kondycję włosków. Potrafią je wysuszać i powodować ich łamliwość, a nawet wzmożone wypadanie. Poniżej przedstawiamy listę najpopularniejszych błędów w malowaniu rzęs, które możesz łatwo wyeliminować ze swoich nawyków.
Błędy w malowaniu rzęs
-
Nałożenie za dużej ilości tuszu do rzęs
Bardzo często podczas malowania rzęs, pragniemy osiągnąć spektakularne i widoczne efekty, dlatego dokładamy kolejne warstwy maskary do rzęs. Nie ma w tym nic złego, ale jak ze wszystkim w życiu – trzeba znać umiar. Bardzo ważne jest to, aby przed każdą aplikacją tuszu, oczyścić szczoteczkę z nadmiaru produktu. Można użyć do tego zwykłej chusteczki. Raczej nie zalecamy ocierania aplikatora o brzeg pojemniczka, ponieważ maskara najprawdopodobniej tam zaschnie i będzie się kruszyć.
Do uzyskania mocnych efektów makijażu oka, zdecydowanie powinny wystarczyć 2 lub 3 warstwy, ale są na to dużo lepsze rozwiązania. Warto w pierwszej kolejności poszukać tuszu do rzęs o specjalnych właściwościach. Na rynku mamy mnóstwo pogrubiających lub wydłużających maskar do rzęs, które już po pierwszej warstwie nadadzą Twoim rzęsom oczekiwanych rezultatów.
Drugi sposób to baza pod tusz do rzęs. Jest w tej sytuacji bardzo wartościowa, ponieważ ma właściwości kondycjonujące i ochronne dla naszych włosków. Ułatwia aplikację tuszu, niweluje jego kruszenie się i rozmazywanie, znacząco pogrubia rzęsy i chroni je przed utratą wilgoci. Zawarte w bazie pod tusz do rzęs składniki odżywcze wnikają we włoski i pielęgnują je, a nam wystarczy tylko jedna warstwa tuszu do rzęs, aby osiągnąć satysfakcjonujące pogrubienie i wydłużenie rzęs.
-
Błędne używanie zalotki do rzęs
Niestety, choć jest to jedno z powszechniejszych akcesoriów makijażowych, które posiada większość kobiet, nie zawsze jest stosowane w prawidłowy sposób. Przede wszystkim, zalotki używamy przed tuszowaniem rzęs. Użycie jej po ich pomalowaniu może połamać lub wyrwać włoski!
Dlatego pamiętaj, aby zawsze stosować ją na czyste, pozbawione makijażu rzęsy. Dzięki niej uniesiesz i podkręcisz swoje rzęsy, a przy użyciu dobrej maskary do rzęs, efekt ten utrzyma się przez cały dzień.
-
Dokładanie tuszu do rzęs w ciągu dnia
Są takie dni, kiedy pośpiech i nadmiar zajęć mogą wpłynąć na nasz makijaż. Nanoszenie poprawek w ciągu dnia jest całkiem normalne, również w przypadku rzęs. Jednakże dołożenie świeżej warstwy tuszu na rzęsy, które noszą na sobie jeszcze poprzednią warstwę maskary – to bardzo duży błąd. Na rzęsach zdążą już osiąść kurz i mikrowłókna z ubrań, przez co świeża warstwa maskary poskleja włoski, pojawią się nieestetyczne grudki, a w rezultacie pogorszy to całą sytuację.
Jeśli chcesz dołożyć warstwę tuszu, najlepszą drogą będzie pozbycie się poprzedniej warstwy kosmetyku. Użyj do tego płatka kosmetycznego i patyczka higienicznego. Płatek podłóż pod rzęsy, a zwilżonym patyczkiem delikatnie ściągaj produkt, przesuwając nim od nasady po końce rzęs. Dzięki temu nie zetrzesz ze skóry innych elementów makijażu. Po chwili nałóż nową warstwę tuszu i gotowe.
-
Używanie starego tuszu do rzęs
Każdy produkt ma swoją datę przydatności i nie inaczej jest w przypadku maskary do rzęs. Formalnie tusz do rzęs powinno wymieniać się co 2-3 miesiące. Przestarzała receptura kosmetyku nie będzie dobrze rozprowadzać się po włoskach. Zagęszczony produkt nierównomiernie oblepi rzęsy i natychmiast je poskleja. Powstałe przy tym grudki produktu także nie są estetyczne. Do tego istnieje ogromne prawdopodobieństwo, że dostaną się do oka, co spowoduje szczypanie, łzawienie i oko z pewnością się zaczerwieni. Stary tusz do rzęs ma bardzo zły wpływ na włoski. Wysusza i może powodować łamanie rzęs, w najgorszym wypadku także ich wypadanie.
Pamiętaj, że oko to bardzo delikatny narząd, którego nie powinniśmy narażać na takie działania. Wymienianie tuszu do rzęs, to nie tylko dbałość o estetykę makijażu, ale także o własne zdrowie.
-
Wtłaczanie powietrza do maskary do rzęs
Przyznaj, ile razy energicznie poruszałaś szczoteczką w górę i w dół, chcąc obtoczyć ją w większej ilości produktu? To ogromny błąd! W ten sposób zupełnie niepotrzebnie wtłaczasz do opakowania dużo powietrza, które skraca żywotność tuszu do rzęs.
Jeśli chcesz nabrać więcej kosmetyku, wsuwaj szczoteczkę do opakowania ruchem spiralnym. Kiedy szczoteczka znajdzie się w opakowaniu, obracaj nią pod lekkim kątem, aby ściągnęła produkt ze ścianek pojemniczka. Tusz do rzęs oblepi szczoteczkę dużo lepiej niż podczas mechanicznego wtłaczania jej do środka.
-
Spoglądanie w górę podczas malowania rzęs
Często zdarza Ci się pobrudzić powiekę tuszem do rzęs, a nawet nieumyślnie pomalować nim brwi? Prawdopodobnie podczas aplikacji maskary do rzęs spoglądasz w górę. Spróbuj nakładać tusz do rzęs, patrząc w dół, najlepiej utrzymując półotwarte powieki. Nie dość, że zaoszczędzisz sobie zabrudzenia skóry, to dużo lepiej podkręcisz w ten sposób rzęsy. Pamiętaj, aby zawsze poruszać szczoteczką na boki, dzięki czemu łatwiej rozczeszesz włoski i pokryjesz je maskarą do rzęs.
Kiedy patrzysz w górę podczas tuszowania rzęs, to na Twoim czole również dzieje się coś niedobrego. Pogłębiasz w ten sposób poziome zmarszczki czoła, co w przyszłości może przyspieszyć wizualne procesy starzenia się skóry.
WSKAZÓWKA: Jeśli zdarzy Ci się pobrudzić skórę tuszem do rzęs, nie próbuj czyścić tego od razu. Spokojnie dokończ makijaż oka. Kiedy produkt zaschnie na skórze, możesz po prostu zdrapać go paznokciem i nie powinno zostać po nim śladu. Mokry tusz do rzęs może się niepotrzebnie rozmazać i zabrać Ci więcej cennego czasu.
-
Dolne rzęsy – pomijanie lub nadmierne malowanie
To chyba odwieczne dylematy kobiet w tuszowaniu rzęs. Ważnym krokiem jest odnalezienie złotego środka. Dolne rzęsy powinny być pomalowane, ponieważ brak wytuszowania włosków może powodować silny kontrast. Brak równowagi między dolnymi a górnymi rzęsami zwraca uwagę i optycznie pomniejsza oko. Nadmiar tuszu może za to powodować przerysowany efekt, który także nie jest estetyczny.
Dolne rzęsy najlepiej malować końcówką szczoteczki, choć są tusze do rzęs, które posiadają specjalny aplikator typu slim, którym wygodnie pomalujesz także dolne rzęsy.
UWAGA: Jeśli posiadasz opadający kącik zewnętrzny oka, najlepiej będzie w tym przypadku pominąć malowanie dolnych rzęs. Ich wytuszowanie może wzmocnić wrażenie smutnego oka.
-
Częste używanie wodoodpornych kosmetyków
To niepozorny błąd, jednak dosyć istotny. Gęsta formuła wodoodpornych tuszy do rzęs wymaga na koniec dnia poświęcenia większej ilości czasu na demakijaż. Bardzo często z frustracji zaczynamy mocno pocierać powieki, co jest dla rzęs bardzo niebezpieczne. Najczęściej łamiemy w ten sposób włos lub powodujemy przedwczesne wypadanie rzęs. Pamiętaj więc, że decydując się na wodoodporną maskarę do rzęs, zgadzasz się również na poświęcenie większej ilości czasu na jej usunięcie.
-
Brak demakijażu
Jeśli zastanawiałaś się, co najgorszego możesz zrobić swoim rzęsom, to zapomnieć o ich pielęgnacji. Każdy makijaż jest obciążający dla naszej skóry i rzęs. To bardzo ważne, aby w nocy pozwolić im od tego odpocząć. Tusz do rzęs oblepia włoski, a nawet jego najdroższa i najlepsza formuła może być dla włosa zwyczajnie szkodliwa, jeśli będzie na oku zbyt długo. Wysuszenie rzęs jest niemal gwarantowane, jeśli notorycznie będziesz zapominać o ich oczyszczeniu. Dlatego zawsze pamiętaj o demakijażu twarzy przed snem. Jeśli chciałabyś poświęcić swoim rzęsom nieco więcej uwagi, na rynku istnieją specjalne szampony do rzęs i brwi.
Czy pielęgnacja rzęs ma wpływ na makijaż oka?
Pielęgnacja rzęs ma duży wpływ na makijaż. Tusz do rzęs zdecydowanie lepiej trzyma się zdrowego włosa. Jeśli Twoje rzęsy są przerzedzone, to wytuszowanie ich może znacząco uwydatnić braki we włoskach. Dlatego koniecznie powinnaś unikać wyżej wymienionych błędów i zadbać o kondycję swoich rzęs.
Pielęgnacja rzęs – jak wzmocnić rzęsy?
Wyróżniamy trzy najpopularniejsze i najskuteczniejsze metody na wzmocnienie rzęs, dostępne na każdą kieszeń.
- Odżywka do rzęs. Na rynku mamy coraz więcej dostępnych produktów, które skutecznie pomogą nam zagęścić rzęsy i znacząco je wzmocnić. Różnego rodzaju odżywki do rzęs posiadają specjalnie dopracowane formuły, bogate w witaminy i składniki odżywcze. Działają na włoski odbudowująco, ochronnie, a także stymulująco.
- Olej rycynowy. Jego zbawienne działanie znamy nie od dzisiaj, ponieważ prozdrowotne wartości olejku rycynowego są bardzo popularne w pielęgnacji włosów. Świetnie sprawdzają się również przy wzmocnieniu brwi i rzęs. Włoski stają się odżywione, pogrubione i błyszczące. Olejek rycynowy bardzo dobrze stymuluje wzrost włosków.
- Suplementacja. Odpowiednie dawkowanie witamin, minerałów i składników odżywczych ma dobroczynny wpływ na nasz organizm. Ich braki najczęściej są nam sygnalizowane poprzez osłabienie włosów i paznokci. W aptekach, jak i w większości drogerii znajdziemy mnóstwo preparatów na bazie ziół, które mogą bardzo pomóc w uzupełnieniu niedoborów.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na temat pielęgnacji rzęs, zajrzyj do naszego wpisu.